To już maj, a za oknem kwitnie kasztanowiec, czas polskich
matur. Moje myśli jednak są daleko, u naszego czeskiego sąsiada, którego
odwiedziłam w okresie walentynkowym.

Jednak nie widzimy w nim blizn wojny. To wizytówka
zabytkowych budowli, sięgających Karola IV, czego dowodem jest jego Most,
łączący dzielnicę Malá Strana ze Starym Miastem.
Praga bogata jest w swej prostocie. Prostota kryje się w
czeskich kulinariach. Piweczko z knedlikami, smakuje tam najbardziej !.
Droga mej „pielgrzymki” obejmowała:
Olesany – tu grób Franza Kafki
Zizkov – wieża TV z przepiękną panoramą miasta
Obecni Dum –sala Semetanova Sin
Villa Amerika – muzeum Antonina Dworaka
Srahov – biblioteka
i wiele innych...
www.wikipedia.pl
zdjęcia: Cebrail